poniedziałek, 20 marca 2017

Wyślij sobie pocztówkę - Łona i Webber

WITAJCIE PO PRZERWIE! Winny się tłumaczy: jedną z przyczyn taaakiej przerwy był długi dość wyjazd w egzotyczne strony. Odpoczynek od grania dobrze robi: słyszy się nowe brzmienia, docenia stare, słuch się wyostrza i chęć do gry wraca ze zdwojoną siłą. Dziś utwór hip hopowy...



Trochę komentarza? Wybrałem ten utwór bo... go lubię :) Podróżuję sporo - byłem tu i ówdzie - i zawsze zdaje mi się, że gdy wracam do kraju spotykam ludzi opisanych w tym utworze. Oczywiście nie wszyscy, których tu spotykam ale zawsze trochę ich jest.

Basista to też muzyk (wow!!) a czasem artysta. Zatem powinien (powinniśmy!!) zwracać nie tylko uwagę na siebie (oczywiste), na groove (mniej oczywiste) czy tylko na przekaz muzyczny (w ogóle nie oczywiste). Powinniśmy też uczestniczyć w tworzeniu i zwracać uwagę co artystycznie zespół/solista chce przekazać. Wybrałem ten utwór ze względu na jego tekst i przekaz (który jest niebanalnienie podany) jak i jego produkcję. Linia basowa byłą tu drugorzędna (aczkolwiek bardzo dobra i solidna!!! - jak zawsze gratulacje twórcy!!! niestety nie wiem kto ją stworzył). Z ciekawostek - w bridge'u oszczędny bas grany na 3 - super! Zawsze zakończenia zwrotek i wejścia w innym miejscu ... Smaczki, smaczki, smaczki. Ale najważniejsze - świetny tekst, cała produkcja na wysokim poziomie i bas, który to wszystko trzyma !! LUBIĘ TO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz